Al Jazeera opublikowała duży artykuł podsumowujący mundial widziany oczami mieszkańców Dohy – jednego z miast gospodarzy minionego turnieju. Najważniejsze wątki na które zwrócili uwagę cytowani w artykule Mimi Mohammed oraz Zoi Zygelopoulou dotyczą sfery społecznej. Obaj zgodnie zwrócili uwagę na fakt, że Katar spotykał się w mediach z olbrzymią krytyką, tworzono mu, ich zdaniem, „czarny PR” – na tej podstawie przyjezdni bardzo obawiali się o swoje zdrowie i życie. Tymczasem, jak twierdzą, goszczący w Katarze kibice zobaczyli zupełnie inny kraj, niż się tego spodziewali – „przyjazny i otwarty”. Drugi z pytanych, cytując kibica, z którym rozmawiał, określił ten mundial „najlepszym w historii”.
Trzeci z pytanych – Yamina Usman – także poruszał się wokół tematyki społecznej, ale od innej strony. Mówił on, że bardzo cenił możliwość wyjścia z domu i spotkania przedstawicieli wielu kultur. Twierdził, że „jest trochę przygnębiony” i „nic już nie będzie takie samo”, konstatując, że to wspaniałe uczucie oraz fantastyczna możliwość poznania innych kultur nie byłyby możliwe bez mundialu i jego organizatorów.
W podobnych tonach wypowiadały się także niektóre serwisy sportowe, nazywając mistrzostwa świata „dyplomatycznym sukcesem Kataru”. Nie miał on dobrej prasy, dobrego PR-u, a to wszystko wedle wielu obserwatorów i komentatorów uzyskał wraz z organizacją mundialu.
Źródła:
www.aljazeera.com/news/2022/12/19/post-world-cup-blues-start-to-set-in-for-qatar-residents
sportstar.thehindu.com/football/international-football/qatar-diplomatic-win-world-cup-success/article66290113.ece