W artykule zamieszczonym na portalu BBC wyłożono dwie główne kwestie dotyczące wizyty. Po pierwsze sama wizyta w Pekinie była bardzo krótka, trwała jedynie 11 godzin. Po drugie, mimo oficjalnego oświadczenia wygłoszonego przez obie strony, w którym uznają groźby użycia broni nuklearnej przez Rosję za „nieodpowiedzialne i wysoce niebezpieczne”, to ostatecznie żadne potępienie inwazji Rosji na Ukrainę z ust Xi Jingpinga nie padło.
Te fakty prowadzą Jenny Hill do kilku wniosków. Po pierwsze, złożenie wizyty w Pekinie w tak krótkim czasie po zjeździe KPCh jest de facto wyrazem uznania przez Niemcy scementowania władzy Xi Jingpinga w Chinach. Dumni z takiego rozwiązania mają nie być obywatele Niemiec, którzy według autorki są zaniepokojeni polityką rządu Scholza w tej kwestii.
Tę tezę autorki potwierdza także wypowiedź kanclerza, który po spotkaniu stwierdził, że taka rozmowa „twarzą w twarz” rzuciła światło na wiele kwestii, szczególnie na te, w których zdania Chin i Niemiec są odmienne. Autorka konkluduje, że wypowiedzi utrzymywane w tym tonie oznaczają, że kanclerz Scholz będzie kontynuował politykę swojej poprzedniczki Angeli Merkel, i przekonywał, że każdy problem, z którym boryka się świat, może być rozwiązany jedynie we współpracy z Chinami.
Autorka zwraca uwagę także na fakt, że Niemcy wcale nie oczekują od swojego rządu radykalnie odmiennej polityki. Chcą jedynie jej złagodzenia. Jeden z zamożnych niemieckich biznesmenów ujął to w ten sposób, że nie chodzi o zupełnie oderwanie, czy uniezależnienie się od Chin, a o trudną sztukę balansowania, tak by „nie stłuc drogocennej chińskiej porcelany”. By nieco rozjaśnić to zdanie, autorka przytacza przykłady ze świata wielkiej ekonomii. Przypomina, że obecnie kapitał chiński w Niemczech jest bardzo duży, na tyle, że od relacji chińsko-niemieckich zależą miliony miejsc pracy. Jednakże zwraca także uwagę na fakt, że Chiny są świetnym rynkiem zbytu dla wielkich, niemieckich firm. Tutaj następują przykłady: Daimlera, który sprzedaje 1/3 swoich pojazdów właśnie w Chinach, oraz BASF, który zainwestował około 10 miliardów euro w rozwój swojego biznesu w południowych Chinach.
Autorka konkluduje, że to jak kanclerz Scholz poprowadzi relacje swojego rządu z chińskim, będzie kluczowym elementem jego oceny przez przyszłe pokolenia.
Autorzy CNN przyjmują jeszcze bardziej zorientowaną na gospodarkę narrację, co ukazuje dobitnie, że wizyta kanclerza Scholza w Chinach była zaplanowana jedynie z uwagi na to, by zabezpieczyć interesy niemieckie.
Swoją tezę autorzy opierają o przykłady gospodarczych zależności, w które uwikłani są Niemcy w relacjach z Chinami. Stanowi to niejako rozbudowanie drugiej części artykułu BBC. Jako pierwszą zależność komentatorzy przywołują ostatnią debatę, która przetoczyła się przez Niemcy w sprawie chińskiej inwestycji w porcie w Hamburgu. Chińska firma Cosco chciała wykupić 35% udziałów w zarządzaniu jednym z czterech terminali. Pod presją opozycji inwestycję okrojono do 24,9%, by firma nie miała zbyt dużej przewagi nad pozostałymi udziałowcami.
Drugi podniesiony w materiale CNN fakt to istotna zmiana na scenie światowej wymiany handlowej. Chiny bowiem w 2016 roku stały się państwem, z którym Niemcy prowadzą interesy o najwyższej wartości. Wartość ta systematycznie wzrasta, niedawno sięgnęła 242 miliardów dolarów. Co jeszcze istotniejsze, wartość interesów z pozostałymi państwami – Holandią, USA, Wielką Brytanią – stale spada. Autorzy szacują, że Niemcy wcale nie zamierzają tej sytuacji zmienić, a wręcz przeciwnie – będą chcieli utrzymać ją tak długo, jak to możliwe.
Z obrazu wykreowanego przez te dwie narracje można stwierdzić, że chociaż kanclerz Scholz zamierzał odwrócić uwagę od wewnętrznych interesów niemieckich narracją o wojnie na Ukrainie, to jednak poniósł wizerunkową klęskę. Zarówno BBC jak i CNN ograniczają swój komentarz do stwierdzenia, iż rząd chiński wciąż nie potępił inwazji Putina na Ukrainę, a zdecydowanie więcej miejsca poświęcają umówieniu natury i zależności gospodarczych w relacjach niemiecko-chińskich.
Opracował Sebastian Graniczkowski
Źródła:
bbc.com/news/world-europe-63496195
edition.cnn.com/2022/11/03/business/germany-china-olaf-scholz-visit-trade/index.html